Jestem Hania, mam 8 lat.
Wiem, że Tata musiał wtedy pójść, wiem, że to była jego praca, ale ciągle pytam „dlaczego?”
Wiem też, że bardzo mnie kochał i tęsknię za nim cały czas. Kiedy przychodzą święta jest mi bardzo bardzo smutno.
Jestem Hania, mam 8 lat.
Wiem, że Tata musiał wtedy pójść, wiem, że to była jego praca, ale ciągle pytam „dlaczego?”
Wiem też, że bardzo mnie kochał i tęsknię za nim cały czas. Kiedy przychodzą święta jest mi bardzo bardzo smutno.
Tata Hani, starszy aspirant Cezary Mokrzewski pracował w Wydziale do Spraw Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Narkotykowej CBŚ. Zginął 7 maja 2015 r. w czasie konwojowania zatrzymanego. Miał 38 lat. Zostawił trzyletnią córeczkę Hanię i żonę, która spodziewała się kolejnego dziecka.
Hania jest jednym ze 131 dzieci strażaków, policjantów, żołnierzy, medyków i ratowników górskich, którymi opiekuje się Fundacja Dorastaj z Nami.
Nie zwrócimy im Taty, ale będziemy przy nich aż dorosną. W podziękowaniu za służbę ich Ojców.
Michał
Jestem Michał. Sport to moja pasja, a rower lubię najbardziej, choć tata nigdy nie zobaczy jak na nim jeżdżę. Codziennie trenuję i dzięki fundacji mogę chodzić na dużo zajęć sportowych. Chcę być tak sprawny jak tata, bardzo za nim tęsknię.
Iga
Jestem Iga. Dopiero uczę się mówić, bo urodziłam się głucha. Uwielbiam powtarzać „mama” i „tata”, bo widzę jak rodzice się wtedy cieszą. Dziś już trochę lepiej słyszę, bo w rehabilitacji pomaga mi fundacja.
Zuzia
Mam na imię Zuzia. Nie wiem jaki był mój tata, bo go nie poznałam. Umarł, kiedy walczył ze złymi ludźmi. Lubię dużo mówić i pomagać mamie w ogródku. Mama mówi, że mam to po tacie. Mówi też, że będę taka mądra jak mój tata, bo dzięki fundacji mogę chodzić na różne zajęcia.
Wybuch miny w Iraku, roztrzaskany radiowóz, zawalona ściana płonącego budynku. W mediach to wypadek na służbie. W domu naszych podopiecznych – życiowa tragedia. Zginął Tata… I choć nie jesteśmy w stanie im go przywrócić, to wiemy jak pomóc im bezpiecznie dorastać.
Zobacz jaką moc ma Twoja darowizna